image Strona poczÂątkowa       image Ecma 262       image balladyna_2       image chili600       image Zenczak 2       image Hobbit       

Podstrony

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

atmosferycznych.
Powtórzył tę małą grę trzykrotnie.
W końcu ofensywa została odłożona.
Hitler był jednak urodzony pod szczęśliwą gwiazdą.
To on zadecydował o natarciu przez Ardeny, aby otworzyć rygiel, wokół którego obracały się
francuskie armie z północy i ze wschodu.
Wbrew wszelkim oczekiwaniom wydarzenia przyznały mu rację.
Ten sukces ostatecznie go upoił.
Od tej pory osobiście kierował wszystkimi operacjami i nie tolerował żadnego sprzeciwu
wobec swych rozkazów.
W tym samym czasie jego nieufność do większości szefów Wehrmachtu znacznie wzrosła,
osiągając wymiar obsesji.
Pewnego wieczoru usłyszałam z jego ust następujące słowa: "Sztab Generalny armii
niemieckiej to ostatnia z lóż masońskich, którą, na nieszczęście, zapomniałem rozwiązać".
Jednak wściekły był na myśl, że nie może się obejść bez kompetencji tychże samych
oficerów.
Uparcie minimalizował więc ich zasługi na wszystkich możliwych polach.
Spadające na generałów laury wyzwalały w nim wściekłą zazdrość.
Gdy pewnego dnia słynny autor powieści wojennych ośmielił się stwierdzić w prasie, że
Fiihrer ma wielkie szczęście, iż otacza go tak kompetentny sztab, deklaracja ta została
zinterpretowana
pisarskiej.
jako obraza i nieostrożnemu literatowi zabroniono wszelkiej działalności
Hitler stracił zaufanie nie tylko do Sztabu Generalnego - jego nieufność pociągała za sobą
interwencje również na niższych szczeblach.
Przejął praktycznie całą inicjatywę dowódców wielkich jednostek.
Gdy przedkładał swoim współpracownikom plany operacji, nie zadowalał się zarysowaniem
głównych manewrów, lecz opracowywał również wykonanie zadań w szczegółach.
Jego plany były planami gotowymi i jako takie miały być po prostu przekazywane w formie
rozkazu różnym grupom armii.
Nie trzeba podkreślać, że te ciągłe ingerencje we wszystkie fazy operacji doprowadzały
Hitlera do katastrofalnego przemęczenia intelektualnego.
Klęski, które nastąpiły po pierwszych sukcesach, pokazały również, jak ta metoda była
zgubna dla Wehrmachtu.
To właśnie w jego relacjach z dowódcami armii i w nieprzejednanym sposobie, w jaki ich
łamał i karał, najpełniej przejawiał się jego wynaturzony charakter.
Nie ma w historii przykładu takiego "walca" marszałków!
Trzeba przyznać, że w niektórych sprawach strategicznych Hitler miał zadziwiającą zdolność
widzenia dalej i lepiej.
Często znajdował szczęśliwe rozwiązania trudności uznawanych za praktycznie nie do
przezwyciężenia, posługując się po prostu zdrowym rozsądkiem.
Tego nadzwyczajnego daru sprowadzania najbardziej złożonych problemów do ich
najprostszego wyrazu nie można mu odmówić.
Dzięki swej fenomenalnej pamięci zdobył znaczny bagaż wiedzy militarnej.
Z ogromnym zapałem przeczytał wszystkie prace na temat wojny zmotoryzowanej, które
zostały wydane na świecie.
Uważał się słusznie za ojca duchowego "pancerniaków" i ich roli w zakrojonych na szeroką
skalę działaniach strategicznych.
Tymczasem doświadczenie z praktycznym dowodzeniem operacjami zakończyło się dla
niego kompletnym fiaskiem.
Jego zajadłość w ciągłym wtrącaniu się w realizację opracowanych przez siebie planów
doprowadziła Wehrmacht do katastrofy.
Przykład Stalingradu wystarczająco pokazuje szkodliwe następstwa jego uporu.
Za każdym razem, gdy sugerowano mu wydanie rozkazu wycofania 6. Armii, odpowiadał
dumnie: "Znam 6. Armię i jej dzielnego wodza. Twierdza Stalingrad zostanie wzięta dzięki
pomocy, którą tam wyślę".
Rozkaz oporu za wszelką cenę został wydany 6. Armii, gdy zdobyła niewiele więcej niż
trochę ruin miasta, zanim została doszczętnie rozbita na śnieżnych stepach w wyniku zaciekłych
uderzeń oddziałów rosyjskich.
Marszałek Paulus rzucił dramatyczny apel, w którym wyłuszczał, że zaopatrzenie z powietrza
jego otoczonej armii było niemożliwe i że wszystkie próby zbliżenia się innych armii niemieckich
zostały odparte.
Ale Hitler uparł się przy swojej decyzji. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kskarol.keep.pl