image Strona poczÂątkowa       image Ecma 262       image balladyna_2       image chili600       image Zenczak 2       image Hobbit       

Podstrony

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

więc należy się powstrzymać od wszelkich spekulacji.
Wolał nie myśleć, co przeżyłaby Ruth, gdyby okazało się, że ciało jej
córki spoczywa za szopą Montgomerych. Zaginięcie dziecka jest koszmarem
dla każdego rodzica, ale scenariusz z nieboszczykiem zakopanym w ogródku
wydał mu się jeszcze bardziej przerażający i ponury.
Westchnął, spoglądając na Kellie.
 Niezły początek twojej kariery w buszu  mruknął.
 To prawda.  Uśmiechnęła się blado.  Nie tego się spodziewałam.
Matt rozejrzał się po podwórku.
122
RS
 Odwaliliście kawał dobrej roboty.  Nie krył uznania.  Jestem pod
wrażeniem.
 Ty w cudowny sposób uruchomił kosiarkę. Byłby z niego niezły
mechanik. Ma do tego żyłkę.
 Jemu i Julie wyświadczyłaś ogromną przysługę, wywabiając go z domu
w słusznej sprawie. Bo zazwyczaj Ty wychodzi tylko po to, żeby rozrabiać. Od
miesiąca nie chodzi do szkoły. Zawiesili go za coś na tydzień, ale nie wrócił do
nauki. Z jego powodu Julie wyrywa sobie włosy z głowy.
 On jest całkiem sympatyczny, ale cierpi.
 Wiesz, na czym polega twój problem?  rzucił.  Ty chcesz każdemu
matkować. Ten chłopak już ma matkę, niepotrzebna mu druga.
 Możliwe, ale na pewno przydałby mu się przyjaciel. On jest jak ten
pies, którego próbuję obłaskawić. Podchodzi blisko, ale się cofa ze strachu, że
spotka go nowa krzywda. Nie może przeboleć śmierci ojca. Jego młodsi bracia
też, ale on stoi na progu męskości. Szaleją w nim hormony. Nagle został głową
rodziny, a do tego nie dojrzał. Czuje tę presję, ale się buntuje, bo w głębi serca
jest tylko małym chłopcem, który tęskni za tatą.
Matt odwrócił wzrok, by nie okazać, jak bardzo go poruszyła jej
wrażliwość. Uczucie emocjonalnego opuszczenia nie było mu obce. Nagle zdał
sobie sprawę, że przez całe życie jest samotny. Madeleine to łagodziła, ale w
sposób niewystarczający.
Kellie kochała i straciła, a mimo to nadal walczy o wszystko, co od niej
zależy. Podziwia ją. Tę młodą odważną kobietę, która nie godzi się żyć w
cieniu przeszłości.
Zdawał sobie sprawę, że jeśli nie będzie ostrożny, ryzykuje, że się w niej
zakocha. Może już nawet jest na dobrej drodze, mimo że walczy z tym od
samego początku. Kellie działa na niego jak ładowarka do baterii, która
123
RS
przywraca go do życia po latach bezruchu. Czul przepływ energii
rozświetlającej mrok w jego duszy, napawającej go chęcią do życia.
Wkrótce przybył Greg Blake z posterunkowym Traceyem Chuggiem.
 Zawiadomiłem koronera  poinformował ich Greg  a patolog jest w
drodze. Tak się dobrze złożyło, że byli w Romie, więc niedługo tu przylecą.
Kellie obserwowała z boku, jak policjanci zabezpieczają teren taśmą.
Potem, gdy zjawiła się ekipa śledczych, miała pełne ręce roboty, nieustannie
podając im zimne napoje, gdy zrobiło się jeszcze bardziej gorąco. Wilgoć w
powietrzu stała się nie do zniesienia, a na horyzoncie zaczęły się zbierać
ciemne chmury zwiastujące burzę.
Matt przystanął obok niej i wraz z nią wpatrywał się w niebo.
 Będzie padało  orzekł.  To się czuje.
Za ich plecami rozległ się tupot kroków. Obejrzawszy się, ujrzeli
przerażoną twarz Ruth.
 To moja mała?  szlochała Ruth.  Nie mówcie mi, że to moja mała
Tegan!
Matt objął ją, ponad jej ramieniem rzucając Kellie współczujące
spojrzenie.
 Ruth, jeszcze nic nie wiadomo  pocieszał ją.  Trzeba czasu, żeby
ustalić, ile te kości tu leżą i czy należały do kobiety, czy do mężczyzny.
Ruth wyswobodziła się z jego objęć i dłońmi otarła twarz.
 Od kiedy zaginęła, wierzę, że żyje. Tak mi serce podpowiada. 
Położyła dłoń na piersi.  Nie chcę, żeby się okazało, że umarła, że... o Boże,
że zakopano ją jak śmieci w czyimś ogrodzie...
Kellie dotknęła jej ramienia.
 Policja zrobi wszystko, żeby zidentyfikować te szczątki. Zawiadomią
cię, jak czegoś się dowiedzą.
124
RS
Przemawiając do zrozpaczonej kobiety, Matt odprowadził ją na stronę.
Niedługo potem przyjechała Trish. Chwilę porozmawiała z Mattem, po czym
zabrała Ruth do siebie.
 Słyszę, że jest tu pani od niedawna  zagadnął ją posterunkowy.  Trup
w ogrodzie, niezłe powitanie.
 Tam jest ciało?  Spojrzała w stronę ekipy.  To nie sama kość udowa?
Posterunkowy ponuro przytaknął.
 Ten, kto je zakopywał, bardzo się spieszył... pół metra pod ziemią.
 Mężczyzna czy kobieta?
 Jeszcze nie wiemy. Trzeba będzie je wysłać do antropologa sądowego,
który ustali wiek, rasę i płeć. Czasami można nawet ustalić przyczynę śmierci,
ale to zależy od stadium rozkładu.
 Nie wiem, czy chcę tu sama zostać na noc  westchnęła.  Nie jestem
strachliwa, ale to już jest przesada.
 Nie musi pani tu nocować  odezwał się posterunkowy.  Nasi ludzie
będą ochraniali tę działkę, do końca pracy śledczych. Ma pani gdzie spędzić
kilka najbliższych nocy?
 Kellie może pojechać do mnie.  Matt wrócił, powierzywszy Ruth
recepcjonistce.  Mam pokój gościnny, nawet dwa.
 Nie musisz tego robić  broniła się, czując, jak krew nabiega jej do
policzków.
 To żaden problem. Mam pełno miejsca.
 A pies?
 Jaki pies?  zainteresował się posterunkowy.
 Od jakiegoś czasu próbuję oswoić bezpańskiego psa  wyjaśniła.
 Jeśli pani przeszkadza, możemy go...
 Zastrzelić?  dokończyła przerażona.
125
RS
Policjant wzruszył ramionami.
 W Culwulla Creek nie ma hycla. Jeśli pies sprawia problemy, mamy
sposoby, żeby go usunąć.
Kellie wyprostowała się dumnie.
 Nie trzeba, dziękuję. Pies nie sprawia mi żadnych problemów. Nie
życzę sobie, żeby go uśpiono albo usunięto z tej posesji.
 Tracey, pies jest w porządku  potwierdził Matt.  Od kiedy doktor
Kellie regularnie go karmi, nie włóczy się pod szkołą. Będziemy karmić go
codziennie, dopóki nie uznacie, że Kellie może wrócić do domu.
Podszedł do nich Greg Blake, żeby zadać Kellie kilka pytań.
 Kiedy państwo Montgomery wyjechali?  zapytał na koniec.  Trzy
tygodnie temu?
 Raczej cztery  odezwał się Matt.  Doktor Thorne mieszka tu od
dziesięciu dni.
Greg zamknął notes. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kskarol.keep.pl