Podstrony
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tak jest, sir. Przy bryzgach piany wpadaj cych wci na pok ad nie mo na by o polega na ska kowym mechanizmie spustu zamka do chwili, a dzia a dobrze si rozgrzej ; mog o si wi c zdarzy , e trzeba dzie u staromodnej metody zap onu. Na t ewentualno przygotowano w koszach na pok adzie zwoje tl cego si lontu. Hornblower popatrzy raz jeszcze w stron Natividad . I tam tak e zrefowano ju marsie i okr t kiwaj c si szed pod wiatr pod aglami sztormowymi. Powiewa a na nim niebieska flaga z gwiazd . Hornblower uniós g ow i spojrza na wys on bander brytyjskiej marynarki wojennej trzepocz na maszcie Lydii . Otworzyli ogie , sir powiedzia Bush. Hornblower zwróci spojrzenie na Natividad w momencie, gdy wiatr rozrywa ju na strz py ostatni ak dymu. Nie dotar do nich huk wystrza u i nikt nie potrafi powiedzie , dok d posz a kula wzburzone fale skry y strumie wody, który musia wytrysn pod jej uderzeniem. Hmm chrz kn Hornblower. Nawet przy dobrze wyszkolonej za odze nie nale o otwiera ognia na tak du odleg . Ta pierwsza salwa burtowa, z dzia za adowanych starannie i bez po piechu i nastawionych na cel przez obs ug maj czas pomy le , by a zbyt cenna, aby marnowa j tak atwo. Nale o j zachowa na okazj , w której mog aby zrobi najwi cej szkody, cho by bierne czekanie by o nie wiem jak m cz ce. B dziemy si mija cholernie blisko, sir stwierdzi Bush. Hmm odpowiedzia Hornblower. Wci jednak trudno by o stwierdzi , który okr t znajdzie si po nawietrznej przeciwnika w chwili spotkania. Wydawa o si , e je li obaj kapitanowie b dalej utrzymywa kurs swoich okr tów, zderz si one dziób w dziób. Hornblower musia u ca ego wysi ku woli, aby mimo narastaj cego napi cia sta spokojnie i robi wra enie cz owieka niepodatnego na adne emocje. Jeszcze jeden ob oczek dymu z prawej burty od strony dziobu Natividad ; tym razem us yszeli wist pocisku, który przeszed gór mi dzy masztami. Bli ej! rzek Bush. Znów wystrza i teraz trzask na ródokr ciu powiedzia im, w które miejsce uderzy pocisk. Trafi o dwóch ludzi z dzia a numer cztery stwierdzi Bush, schylaj c si , aby zajrze pod schodni , a potem, oceniwszy wzrokiem odleg mi dzy dwoma okr tami, doda : Chryste, to ju zaraz! w nie sytuacj Hornblower wyobra sobie wielokrotnie w czasie swoich samotnych przechadzek na pok adzie rufowym. Rzuci ostatnie spojrzenie na chor giewk wskazuj kierunek wiatru i na marsie, które teraz, gdy morze rzuca o okr tem na wszystkie strony, by y ju na granicy opotu. Panie Rayner, uwaga! Strzela , kiedy dzia a znajd si w linii celu zawo . Rayner dowodzi bateri na prawej burcie pok adu g ównego. A potem k tem ust do ludzi przy sterze: Oddawaj ster! Odpadaj od wiatru! Tak trzyma !. Lydia odpad a nagle od wiatru i znalaz a si po stronie zawietrznej Natividad ; niemal w tej samej chwili dzia a prawej burty odezwa y si salw , która wstrz sn a okr tem a po st pk . Wichura rozp dzi a b yskawicznie chmur dymu spowijaj Lydi . Wszystkie pociski trafi y w burty Natividad wiatr przyniós stamt d krzyki rannych. Manewr by tak niespodziewany, e Natividad zd a odda tylko jeden strza niegro ny zreszt , gdy po tej, zawietrznej, stronie okr tu furty strzelnicze w dolnym pok adzie by y zamkni te z powodu du ej fali. Wspaniale! Pierwsza klasa! powiedzia Bush. Wci ga w nozdrza gorzki zapach dymu prochowego, jakby to by o s odkie kadzid o. Przygotowa si do zwrotu przez sztag rzuci Hornblower wiszcz cym g osem. wietnie przygotowana za oga, szkolona miesi cami w sztormowych pogodach pod orlim okiem Busha, czeka a ju przy szotach i brasach. Lydia , zwrotna jak maszyna, zmieni a hals, zanim Natividad zd a zareagowa na ten niespodziewany atak, i Gerard ju bi ze swej baterii w bezbronn ruf wroga. Ch opcy okr towi znosz cy z do u amunicj dla dzia wydawali bez powodu okrzyki swoimi wysokimi dyszkantami. Armaty na prawej burcie by y ju za adowane, na lewej obs uga przesuwa a zmoczone wyciory przez lufy, aby usun tl ce si resztki, przybija a adunki i rut i ustawia a lufy dzia ponownie w pozycji do strza u. Hornblower poprzez wzburzone morze patrzy na Natividad . Dojrza Crespa na rufówce; cz owiek ten by na tyle bezczelny, e wywrzaskuj c rozkazy do swej nieruchawej za ogi pomacha mu impertynencko r . Lydia wycisn a ile si da o ze swego udanego manewru. Odda a z bliska dwie salwy burtowe i w odpowiedzi dosta a tylko raz; ale teraz mia a za to zap aci . Natividad maj c pozycj po nawietrznej, pokierowana zdecydowan r , mog a narzuci na pewien czas walk na ma odleg . Z miejsca gdzie sta , Hornblower widzia jej ster. Zobaczy , jak pchni to go gwa townie i w nast pnej chwili dwupok adowy okr t wroga odwróci si i ruszy szybko w ich kierunku. Gerard sta w ród swych dzia , patrz c zw onymi oczyma na imponuj ce cielsko Natividad tu przy burcie Lydii . Smag urod jego twarzy podnosi jeszcze bardziej maluj cy si w tej chwili na niej wyraz napi cia i zawzi to ci, lecz przynajmniej tym razem zupe nie nie my la o swoim wygl dzie. Odwie spusty! rozkaza . Cel! Ognia! Huk salwy burtowej zbieg si z odg osem salwy z Natividad . Okr t spowi a chmura dymu, w której ycha by o grzechot od amków, trzask przeci tych kawa ków takielunku, wal cych si na pok ad, a ponad tym wszystkim g os Gerarda wydaj cego komend : Do wietrzenia! Im pr dzej zatka si wyloty luf, tym mniej si niszcz . Obs uga z wysi kiem trzyma a talie, eby zapobiec przesuwaniu si dzia od burty do burty wskutek ko ysania si okr tu; przeczyszczono lufy wyciorami i przybito rut i proch. Ogie ci y, ch opcy! krzykn Gerard. Wdrapa si na siatk hamakow i patrzy poprzez by dymu, jak Natividad wznosi si i opada przy burcie Lydii . Znów gruchn a nierówna salwa burtowa, potem druga, jeszcze bardziej niezgrana, jako e lepsi artylerzy ci strzelali szybciej ni inni; wkrótce strza y zla y si w jeden huk nieustannie wstrz saj cy Lydia . W przerwach mi dzy w asnymi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkskarol.keep.pl
|