Podstrony
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
kwiaty, całymi nocami stał w peerelowskich kolejkach po czekolady dla nas. I nie rozumiałam, dlaczego jednym kieliszkiem wódki odbierał nam to wszystko. Potem Tata odszedł. Miałam 15 lat. I nadal nic nie rozumiałam. Teraz mam 25 lat. Własną rodzinę i własne życie. I zaczęłam rozumieć. Już teraz wiem, że były problemy, z którymi Tata nie mógł sobie poradzić, sprawy, które Go przerosły. Teraz pamiętam tylko te dobre chwile. Z perspektywy czasu oceniam, że moje dzieciństwo nie było złe, było na swój sposób szczęśliwe. Wyparłam to wszystko, co mnie raniło. Bo jaki sens ma pielęgnowanie w sobie nienawiści? Ewa Przeglądałam się w butelkach Nigdy nie usłyszałam pochwały z ust ojca, zawsze rozkazywał. Stawiał mi wysoko poprzeczkę, więc myślałam, że jestem leniwa, słaba i głupia. Gdy zaczynał pić, nie mogłam wyjść na podwórko, bo dzieciaki śmiały się ze mnie. Było mi wstyd, że mój tata pije. Z biegiem czasu, gdy rozumiałam więcej, mama zaczęła mi się zwierzać. Pytała, co ma zrobić, i oczekiwała odpowiedzi. Przez ojca alkoholika zostałam pozbawiona tego, co dla dziecka najważniejsze, beztroskiego dzieciństwa - gdyż zawsze dawały o sobie znać niepew- ność i strach, że wróci do domu nietrzezwy. Zamiast przeglądać się w oczach taty, przeglądałam się w jego butelkach po wódce. Zdaję sobie sprawę, ze powinnam się zwrócić do specjalisty. A co będzie, jeśli osoba, która ma mi pomóc, zawiedzie mnie? Nie chcę zostać zraniona kolejny raz. Nastolatka z Rzeszowa 4. Bohater, maskotka, niewidzialne dziecko Rodzina to system, którego podstawowym celem jest rozwój wszystkich jego członków. Gdy prawidłowo funkcjonuje, poszczególni członkowie w sposób elastyczny wypełniają określone role służące zaspokojeniu jej potrzeb. Ale ten sprawny mechanizm przestaje takim być, jeśli ktoś z dorosłych nadużywa alkoholu. Wraz z nasileniem kryzysu rodzinnego staje się on coraz bardziej chaotyczny i niestabilny, między innymi dlatego, że jedno lub oboje rodzice przestają wypełniać swoje role. Aby rodzina przetrwała, konieczne jest znalezienie takiej struktury, której jednym z elementów są sztywno określone role. Wtedy zachowania członków rodziny stają się przewidywalne i bezpieczne. Im bardziej system rodzinny zdominowany jest przez nadmierne picie jednego z dorosłych, tym jego reguły są sztywniejsze i bardziej rygorystyczne. Wymienianie jedynie kilku ról to nadmierne uproszczenie. Opiszę je jednak, gdyż pozwalają zrozumieć istotę oraz konsekwencje funkcjonowania w roli służącej systemowi rodzinnemu, a nie jednostce. Bohater rodzinny to dziecko, które dostarcza rodzinie poczucia wartości, dumy i sukcesu. Zwykle bierze na siebie różne obowiązki i świetnie sobie z nimi radzi. Ponieważ znaczna ich część to sprawy dorosłych (np. gotowanie, sprzątanie, wychowywanie młodszego rodzeństwa), bohater staje się małym dorosłym : dzielny, opanowany, pełen poświęcenia i gotowości do rezygnacji z siebie dla innych. Dalsza rodzina, znajomi i sąsiedzi często z zazdrością patrzą na takie dziecko, chwalą je i podziwiają. Dzięki bohaterowi rodzina może poczuć się dobrze, bo przecież wychowała tak odpowiedzialnego i odnoszącego sukcesy młodego człowieka. Tylko czasem ktoś zauważy, że bohater to bardzo skryte dziecko, wiecznie niezadowolone z siebie i z tego, co osiągnęło. Bohater rodzinny wciąż bywa napięty, ponieważ obawia się, że ktoś wreszcie odkryje, iż wcale nie jest takim, jak widać na zewnątrz. Towarzyszy mu przy tym poczucie bezwartościowości. Czuje się nieszczęśliwy, zaniedbany i osamotniony. Jego rola w rodzinie to być odpowiedzialnym dorosłym. Ale dziecko, które nie przeszło pełnego cyklu dorastania i dojrzewania, nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Dzieci jednak bardzo szybko uczą się poprzez modelowanie i naśladow- nictwo, co pozwala im przekonująco odgrywać daną rolę, choć wewnętrznie nie są do niej przygotowane. Kozłem ofiarnym też zazwyczaj jest dziecko. Dzięki niemu rodzina może odwrócić uwagę od swoich rzeczywistych problemów. Traktuje bowiem dziecko jako swoisty obiekt zastępczy, na którym można się skoncentrować i wyładować negatywne uczucia. Kozioł ofiarny jest z pozoru przeciwieństwem bohatera rodzinnego . Dorośli postrzegają takie dziecko jako nieodpowiedzialne i trudne, przynoszące swoim zachowaniem kłopoty i problemy. Często kiepsko się uczy, wcześnie sięga po używki, wpada w tzw. złe towarzystwo. Wobec rodziców jest zwykle bezczelne i aroganckie. W ten sposób wyraża bowiem negatywne emocje, jakie członkowie rodziny odreagowują na nim. Kozioł ofiarny może być jednak zadziwiająco podobny do bohatera rodzinnego : tak jak on potrafi wziąć odpowiedzialność za to, co dzieje się w rodzinie. Ale bohater bierze na siebie odpowiedzialność za pozytywny wizerunek rodziny, zaś kozioł - za negatywny. Dzieci w obu rolach przeżywają lęk, poczucie odrzucenia, osamotnienia i skrzywdzenia. U kozła ofiarnego czasem pojawia się również uczucie nienawiści do świata i ludzi, którzy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkskarol.keep.pl
|