Podstrony
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
grubsza o dwadzieścia pięć procent, co oznacza około dwadziestu pięciu tysięcy gwałtów rocznie mniej. Analiza danych zdaje się wspierać hipotezę, że współczynnik gwałtów mógłby się obniżyć, gdyby prostytucja była łatwiej dostępna. Rezultat taki możliwy jest do osiągnięcia w większości krajów poprzez jej legalizację. Przeczytawszy to, nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać. Chciało mi się śmiać nie, raczej potraktować ten raport z pogardą bo to czysta teoria. %7ładnych faktycznych dowodów, tylko teoretyzowanie. A płakać? No cóż, wywód doktora Cundiffa sprowadzał się do poglądu, że przyzwoite, zwyczajne kobiety z przyzwoitym, zwyczajnym życiem mogłyby spać bezpieczniej w swoich łóżkach, gdyby jakimś innym kobietom rozmyślnie i zgodnie z prawem nakazano, że w zastępstwie tych przyzwoitych muszą być gwałcone za pieniądze. To argument, który mówi: dla dobra reszty społeczeństwa na wolności powinna istnieć dogodna grupa kobiet, które można kupować i sprzedawać jak kawałki mięsa, a potem nakłaniać siłą albo ubóstwem by dały się wykorzystywać seksualnie. Czy nie wszyscy ludzie powinni być wolni od takiego wyzysku? W jaki sposób prostytucja ma eliminować gwałt, kiedy sama jest okupiona gwałtem gwałtem na takich kobietach jak ja i inne ofiary handlu ludzmi, które spotkaliście na kartach tej książki? Związek między tymi dwiema sprawami polega na tym, że kobiety traktowane są jak przedmioty do seksualnego użytku. Mogą być nabywane albo kradzione. A więc mamy naszego słonia. Widzicie go już wyraznie? Jesteście w stanie przyjąć go do wiadomości, opisać, mówić o nim? Ja przekonałam się, że jestem i oto, co wiem: nie sposób ulepszyć prostytucji w ani odrobinę większym stopniu, niż ulepszyć przemoc domową. Widziałam i doświadczyłam obu: nic nie sprawi, żeby były choć odrobinę mniej złe. Trzeba uczynić nielegalną dla mężczyzn jak też dla kobiet samą możliwość kupowania seksu. Prostytucja nie jest najstarszym zawodem świata to najstarsza forma niewolnictwa. Musimy położyć mu kres. I musimy to zrobić teraz, właśnie teraz. Miłość Czym jest miłość? Mam trzydzieści trzy lata. Byłam dorosła albo przynajmniej przebywałam w dorosłym świecie przez połowę mojego życia. Byłam dzieckiem początkowo kochanym, potem molestowanym. Byłam młodą kobietą oszukaną, a potem sprzedaną. Byłam prostytutką i narkomanką. Byłam żoną i rozwódką. Byłam w piekle i wróciłam. I jedno wiem: najważniejsze, najbardziej zasadnicze, a mimo to najtrudniejsze wyzwanie, jakiemu kiedykolwiek musiałam stawić czoło, kryje się w tym pytaniu. Czym jest miłość? Już prawie Boże Narodzenie. Podczas gdy piszę, noce zaczęły zapadać nagle, powietrze stało się ostrzejsze, wiatr przenikliwszy. Dla mnie to czas, żeby pomyśleć: zastanowić się nad wszystkim, czym byłam i nad wszystkim, co mi zrobiono. %7łeby usiąść spokojnie przy kominku: w jednej ręce długopis, w drugiej kubek kawy. Kim jest Sarah Forsyth? Jakim sposobem dotarła tutaj, do tego ciepłego, bezpiecznego miejsca? I jak to się stało, że wy przebrnęliście tę długą drogę razem z nią? Wszystkie odpowiedzi zawiera pierwsze pytanie: czym jest miłość? Dawniej chyba bałam się Bożego Narodzenia. Za czasów mojego dzieciństwa był to trudny moment. W dobrych okresach mieliśmy pieniądze, ale w złych nigdy ich nie starczało, co nie powinno dziwić przy tacie, który kombinował na wszystkie strony, żył ze swojego sprytu i, aż za często, z cudzych pieniędzy. Mama starała się, jak mogła, żeby było nam dobrze: mojemu bratu, młodszej siostrze i mnie. Chroniła nas przed cierpieniem z powodu ojcowskich razów, nawet jeśli nie zawsze potrafiła ukryć siniaki, które jego pięści zostawiały na jej ciele. Ale i tak dorastaliśmy z poczuciem, że tata jest bezduszny i okrutny. Do dziś pamiętam taką Wigilię, kiedy poszedł do pubu gapić się na striptizerki i pić, podczas gdy powinien był budować domek dla lalek, który następnego ranka miała dostać w prezencie moja młodsza siostra. A potem zaczęło się molestowanie. Wyrządzanie mi krzywdy, dotykanie w miejscach, gdzie ojciec nigdy nie powinien dotknąć dziecka i zmuszanie, żebym dotykała go i pocierała, dopóki nie zaznał przyjemności i było po wszystkim. Wciskanie się do mojego wnętrza albo wpychanie tam noży lub nożyczek.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkskarol.keep.pl
|