Podstrony
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przeto i sobie samemu. I za to popełnione zło będziesz musiał kołatać daremnie i czekać czas dłu\szy, niedostrze\ony, u bram świętych i błogosławionych. Boski Duch w tobie jest jako ocean - nieskalany wieczyście. I jako eter przestrzeni unosi tylko uskrzydlony twór. I jako słońce jest on, nie zna chodów krecich, ani te\ szuka wę\owych jam. Lecz nie tylko boski Duch zamieszkuje twoją istotę. Wiele jest jeszcze w tobie ludzkiego, a niejedno ludzkim jeszcze nie jest; to jest jako karzeł, bez kształtu i bez wyrazu, co błąka się śpiący wśród mgły, szukając jakby się obudzić. Będę mówił teraz o człowieku w was, gdy\ to on, a nie boski wasz Duch, ani te\ karzeł, co błądzi we mgle, wie czym jest zbrodnia i za zbrodnię kara. Nieraz słyszałem was mówiących o tym, który popełnia zło jakoby nie był jednym z was, a raczej obcym, co samozwańczo wtargnął w wasz świat. 29 KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl Lecz ja wam powiadam, \e tak jak święty i sprawiedliwy, nie mo\e się wznieść wy\ej ponad najwy\sze w ka\dym z nas, tak nędzny i niegodziwy nie mo\e upaść ni\ej ani\eli to, co w ka\dym z nas jest najni\sze. I jako ani jeden nie po\ółknie liść bez milczącej świadomości drzewa, tak i czyniący zło, nie mo\e go popełnić bez ukrytej woli wszystkich nas. Razem kroczymy wszyscy, jednym wielkim pochodem ku Bogu w nas. A sami jesteśmy wędrowcem i sami sobie drogą. A gdy jeden z nas potyka się i pada, pada on i za tych, którzy idą za nim, gdy\ przestrogą im słu\y, - ostrzega o kamieniu, na którym potknąć się mo\e ka\dy; ale i tym, co idą przed nim upadkiem swym słu\y, tym, co choć szybszy i pewniejszy mają krok, jednak nie usunęli z drogi fatalnego kamienia. Powiem wam równie\ - choć wiem, \e słowo to cię\arem poło\y się na wasze serca: zamordowany nie jest wolny od odpowiedzialności za swą własną śmierć; ani ograbiony za utratę swoją. Sprawiedliwy nie jest wolny od odpowiedzialności za czyny zbrodniarza, a człowiek czystych rąk nie jest nietknięty przez winę złoczyńcy. Zaprawdę powiadam wam, czyniący zło jest nieraz sam ofiarą skrzywdzonego; a jeszcze częściej skazany i potępiony niesie cię\ar za tych, których nie tknął sąd i nie pohańbiła wina. Nie mo\na oddzielić człowieka sprawiedliwego od nieprawego, czyniącego dobrze, od czyniącego zle, bowiem obaj stoją nierozdzielni przed obliczem słońca, razem, jako biała i czarna nić w jedną wplecione tkaninę. A gdy czarna nić pęka, tkacz musi sprawdzić moc całej tkaniny i sam warsztat poddać badaniu. Jeśliby, który z was chciał sądzić wiarołomną \onę, niechaj te\ serce jej mę\a poło\y na szalę i duszę jego równą wymierzy miarą. A ten, co by chciał wychłostać krzywdziciela, niech spojrzy bacznie w sumienie skrzywdzonego. A jeśliby, który z was, w imię sprawiedliwości chciał karać i siekierę przyło\yć do zatrutego drzewa, niech wpierw starannie obejrzy korzeń jego; a zobaczy, i\ korzenie drzew, tak dobrych jak i złych, owocujących jak i bezpłodnych są razem splątane i w cichym sercu ziemi przeplatają się wzajem. A wy sędziowie, co chcecie być sprawiedliwi, jaki\ wydacie wyrok na tego, co choć uczciwy w zewnętrznym postępowaniu, złodziejem jest we wnętrzu swoim? Jaką karę wymierzycie temu, co zabija ciało, lecz wpierw sam był zabity na duchu? A jak osądzicie tego, co oszustem jest w czynie i ciemięzcą, 30 K a h l i l G i b r a n - P r o r o k ale sam jest te\ zel\ony i pełen męki? A jak byście ukarali tych, których wyrzut sumienia znacznie jest większy nizli ich przestępstwo? Czy\ wyrzut nie jest sprawiedliwością wymierzoną wedle prawa, któremu zdajecie się chcieć słu\yć? Wszak nie macie mocy w bezwinnym sercu zbudzić wyrzutu, ani te\ uwolnić odeń duszę winowajcy. Wyrzut ten, niewołany, będzie krzyczał po nocach, by zbudzili się ludzie i spojrzeli po sobie. A wy, co chcielibyście zrozumieć sprawiedliwość, jak\e mo\ecie to osiągnąć zanim nie spojrzycie w pełni światła, na wszystkie czyny człowieka? Dopiero wówczas poznacie, i\ ten, który stoi prosto, i ów drugi, co upadł, to ten sam człowiek, gdy postępuje w słabym brzasku, pomiędzy nocą swego karłowatego istnienia, a jasnym dniem boskiego w nim Ducha; i ujrzycie równie\, \e kamień węgielny świątyni nie le\y wy\ej ani\eli najni\szy głaz w jej fundamencie. Spis treści A na to prawnik się ozwie:, lecz có\ tedy z naszymi prawami, Mistrzu? A on odpowiedział: Lubujecie się w stanowieniu praw, lecz jeszcze większą znajdujecie rozkosz w łamaniu ich. Jesteście jako dzieci, co bawiąc się nad brzegiem oceanu, wznoszą wie\e z piasku wytrwale, by je za chwilę ze śmiechem wywrócić. Ale gdy tak piaskowe wznosicie budowy, ocean, coraz więcej i więcej piasku przynosi na brzeg, a gdy wywracacie je, śmieje się wraz z wami. Zaprawdę, ocean zawsze śmieje się z niewinnym. Ale có\ rzec o tych, dla których \ycie nie jest oceanem, a przez ludzi stanowione prawa nie są im jako wie\e z piasku; których \ycie jest skałą, a ustawa dłutem, którym chcą w niej wykuwać kształt im samym podobny? Có\ rzec o kalekim, co nienawidzi tancerzy? O wołach, co swe jarzmo kochają, a jelenia i łosia poczytują za zbłąkane i pomylone włóczęgi leśne? Co powiedzieć o starym wę\u, który sam nie umie skóry swojej zrzucić, a wszystkich innych gołymi i bezwstydnymi nazywa? I o tych, co na uroczystość weselną jawią się najpierwsi, a opuszczają ją, ob\arci i przemęczeni, głoszą, i\ ka\da uczta jest wykroczeniem, a wszyscy biesiadnicy - łamiącymi prawo? Có\ mogę o nich rzec, jak nie to, \e stoją równie\ w blasku słońca, lecz odwróceni do niego plecami? Widzą jeno cienie własne, i cienie te stały się ich prawem. Czym\e nawet słońce jest dla nich, jak nie ciałem rzucającym cienie? 31 KRAINA LOGOS www.logos.astral-life.pl a uznawanie praw - pochylaniem się ku ziemi by na niej cień własny nakreślić? Lecz wy, co kroczycie zwróceni twarzą ku słońcu jakie\ na ziemi kreślone znaki mogą was zatrzymać? Wy, co wędrujecie z wichrem, jaki\ to wiatro-wskaznik mo\e wyznaczyć wasz szlak? Jaka ludzka zwią\e was ustawa, gdy potargacie swe więzy, nie rzucają ich wszak\e u wrót czyjegoś więzienia? Jakiego mo\ecie obawiać się prawa, jeśli w tańcu swoim niczyich nie potrącacie łańcuchów?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkskarol.keep.pl
|